“Wydawało mi się, że moi rodzice są ze sobą szczęśliwi i tworzą udany związek. Nigdy się przy mnie nie kłócili, byli zgodni i uśmiechnięci. Wspólnie jedliśmy obiady i jeździliśmy na wycieczki. W końcu jednak poznałam prawdę o moim ojcu. Powinnam wyznać to mojej mamie? Jej świat legnie w gruzach!”
Rodzice byli zgodnym małżeństwem
Kiedy myślę o swoim dzieciństwie, w głowie mam obraz moich uśmiechniętych rodziców. Zawsze byli ze sobą blisko. Sporo rozmawiali, nigdy się nie kłócili. Przynajmniej przy mnie. Szanuję ich za to, bo to stworzyło wizerunek związek, jaki zawsze chciałam mieć. W rezultacie mam męża, który spełnia moje wszystkie oczekiwania, a mężczyzn, którzy byli awanturnikami, po prostu zostawiałam w odpowiednim czasie.
Zawsze w rodzinnym domu wspólnie siadaliśmy do posiłków. Najczęściej razem jedliśmy obiady, a także kolacje. Mama starała się przygotowywać pyszne potrawy. Mój tata z kolei później zmywał naczynia. Brzmi super, prawda? Okazuje się jednak, że wcale tak nie było. Żaden z niego mąż na medal! To oszust. Poznałam o nim prawdę i nie mogę w to uwierzyć.
Poznałam prawdę o ojcu
Mój ojciec często wyjeżdżał w delegacje. Sporo zarabiał i utrzymywał rodzinę, więc wszyscy wiedzieliśmy, że tak po prostu musi być. Mama nigdy nie miała do niego o to pretensji, ani nie chciała, żeby zmienił pracę. Nie była też o niego zazdrosna, ponieważ bardzo mu ufała. To był jej błąd.
Pewnego dnia do moich drzwi zapukała pewna kobieta w zbliżonym do mnie wieku. Przedstawiła się jako moja siostra. Zaczęłam się śmiać i powiedziałam, że to pomyłka. Ona jednak przedstawiła mi na to dowody, pokazała zdjęcia z dzieciństwa, na których jest z moim ojcem. Okazało się, że ten drań przez lata prowadził podwójne życie!
Mam to wyznać mojej mamie?
Nie mogłam w to uwierzyć, ale w końcu po rozmowach z Kasią, poznałam prawdę, która była dla mnie druzgocąca. Teraz nie wiem, co powinnam zrobić. Tamta kobieta od początku wiedziała o mojej mamie, jednak bardzo kochała mojego ojca, a on okazuje się, kochał je obie. To dlatego stworzył dwie rodziny. W końcu jego córka o wszystkim się dowiedziała i postanowiła mnie odnaleźć.
Nie wiem, jak się zachować. Powiedzieć o tym wszystkim mojej mamie? Przecież to na pewno złamie jej serce! Nie mogę uwierzyć, że obie tak dałyśmy się oszukać.
