“Zdradziłam męża z 20 lat młodszym facetem. Znowu poczułam się w sypialni jak bogini. Tego było trzeba naszemu małżeństwu!”

“Byłam oszołomiona jego dotykiem i nie oponowałam, gdy zamiast na kolację zaciągnął mnie do pokoju hotelowego… Przeżyłam weekend życia. Chwila uniesienia z 30-latkiem zmieniła wszystko! Nagle poczułam dawny ogień, który w moim małżeństwie dawno przygasł. Poczułam się jak kocica i wróciłam w ramiona męża z ognistą energią! To, co dzieje się w naszej sypialni po mojej zdradzie, jest nie do opisania. Głupio to zabrzmi, ale polecam każdemu. Mój mąż nie wie, co się stało, ale jest zachwycony!”

Moje małżeństwo lekko się przykurzyło

Oboje mamy 50-stkę na karku. Razem jesteśmy już ponad 30 lat. Poznaliśmy się w szkole średniej. Oboje chodziliśmy do jednego ogólniaka. Ja do klasy humanistycznej, Romek do matematycznej. Choć nie byliśmy w jednej klasie, mieliśmy wspólnych znajomych, no i regularnie spotykaliśmy się w szkole. Z dobrej znajomości zrodziło się coś więcej.

Roman nie był moim pierwszym. Przed nim spotykałam się z Adamem i to właśnie z nim przeżyłam swój pierwszy raz. Później też miałam przygodne miłostki. Z Romkiem spotykaliśmy się od końca liceum. Na studiach byliśmy w dwóch różnych miastach i nie przeczę, zdarzały mi się skoki w bok. Wiadomo, studenckie życie i związek na odległość rządzą się swoimi prawami.

Po studiach zamieszkaliśmy razem, wzięliśmy ślub i zaczęła się szara codzienność. Znaliśmy się jak łyse konie. Miało to swoje plusy. Doskonale znaliśmy swoje potrzeby i preferencje. W sypialni zawsze byliśmy otwarci na różne kombinacje i zamiłowania drugiej strony. Szczerość w naszym związku zawsze nam służyła.

Z czasem, mimo że nasze pożycie było fajne, stało się coraz bardziej nudne. To zupełnie normalne i po tylu latach nie oczekiwałam dawnego ognia.

Starsza małżeństwo w romantycznym uścisku

Zdradziłam męża

Firma wysłała mnie w delegację do Belgii. W zagranicznym teamie byłam trochę zagubiona i wziął mnie pod swoje ramiona przystojny Hiszpan. Byłam mu wdzięczna, mnie zawsze takie sytuacje stresowały. Dzięki niemu sprawnie ogarnęłam swoje obowiązki, a w ramach rewanżu zaprosiłam go na kolację. Nawet do głowy mi nie przyszło, jak to się skończy.

On był o 20 lat młodszy i bez skrupułów już w restauracji wsunął mi dłoń pod spódnicę. Byłam oszołomiona jego dotykiem i nie oponowałam, gdy zamiast na kolację zaciągnął mnie do pokoju hotelowego. To, co przeżyłam w ten weekend, jest nie do opisania. Byłam jak kocica, a on zachęcał do eksperymentów.

Po kilku dniach wróciłam do domu totalnie odmieniona. W moim życiu intymnym uruchomił się żar, który dawno ugasiło życie. Powitałam męża w płaszczu, pod którym kryła się jedynie fikuśna bielizna. Pierwsza noc po powrocie była bajeczna!

Oboje poczuliśmy tę zmianę. Roman pewnie nie podejrzewa skąd to wszystko, ale nie ukrywa, że nowa żona bardzo mu odpowiada. Przeżywamy drugą młodość w sypialni i pewni nigdy bym nie wpadła, że taka odmiana może pomóc.

Może nie warto się zamykać na życie i to, co może przynieść? W życiu nie podejrzewałabym, że zdrada może obudzić moje małżeństwo!

Related Posts

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *