Ferie w niektórych województwach dopiero się zaczęły, w innych się kończą, ale zawsze w tym czasie rodzice zastanawiają się, co mają zrobić, aby zapewnić dzieciom rozrywkę. Nie wszystkich stać na obozy zimowe lub rodzinne wyjazdy. Ania z Torunia nie może sobie pozwolić na to, aby wysłać synka nawet na półkolonie. On ma jej to za złe.
“Syn się awanturuje…” – wyznaje samotna matka
10-latek ostatnio wykrzyczał mamie, że to jest wina, że w ferie nigdzie nie wyjechał. Zapłakana kobieta zwierzyła się swojej siostrze i mamie. Wprawdzie obie panie przyznały, że 29-latka nie powinna czuć się winna, ale ona nie może sobie wybaczyć, że nie potrafi zapewnić dziecku wszystkiego, co najlepsze.
Jestem załamana. Naprawdę serce mi pękło, bo dałabym mu gwiazdkę z nieba, a on się zachowuje tak, jakbym zrobiła mu na złość. On jest po prostu wściekły i ja to widzę. Wyżywa się na mnie, dogryza i ciągle tylko powtarza, że inne dzieci mają lepszych rodziców
Samotne macierzyństwo nie jest łatwe
Ania sama wychowuje synka od pierwszych dni, gdy pojawił się na świecie. Jego ojciec nie przyznaje się do niego, ale stara się regularnie płacić alimenty. 29-latka pracuje w sklepie i stara się ze wszystkich sił, aby Piotruś miał wszystko to, co najlepsze.
Nie wiem już, co mam robić, żeby on zrozumiał, że ja staram się i nie mam takich możliwości, jak jego koledzy, którzy mają rodziców. To jest podwójna pensja w domu, a ja muszę radzić sobie sama. Mam nadzieję, że on to wszystko kiedyś zrozumie
Czy Wasze dzieci spędzają ferie poza domem?