Co kupić na roczek? Na pewno niejeden raz zastanawialiście się nad tym, jaki upominek sprawdzi się najlepiej. Okazuje się, że od kilku lat modna stała się lista prezentów, z których goście mogą wybrać dogodną dla siebie opcję. Sylwia dostała niedawno taką listę od swojej siostry z okazji pierwszych urodzin jej synka. Była w szoku!
“Ta lista to jakieś nieporozumienie!” – pisze 22-latka
Sylwia była w szoku, gdy na maila dostała listę prezentową na pierwsze urodziny jej siostrzeńca. Na najtańszy podarunek trzeba byłoby wydać około 400 złotych. Według tego, co podaje 22-letnie Sylwia, dalej jest jeszcze ciekawiej.
Może i taka lista to jest dobry pomysł, ale tylko w pod jednym warunkiem… gdy prezenty są zróżnicowane cenowo, a moja siostra to chyba oszalała! Najtańszy jest jakiś złoty łańcuszek z konkretnego sklepu za 389 złotych. Później jest jakiś kaszmirowy zestaw ubranek za 650 złotych, jakiś zestaw srebrnych łyżeczek (po co to komu?!), ale to jeszcze nie jest koniec!
“Rodzina była w szoku!” – wyznaje młoda kobieta
Sylwia w wiadomości do redakcji zwierza się, że większość gości była zdziwiona, gdy odczytała maila. Wielu z nich wręcz zrezygnowało z przyjęcia urodzinowego.
Ja się wcale nie dziwię, że ludzie odmówili! Kto wrzuca na listę prezentową takie drogie rzeczy?! W ogóle była tam jedna pozycja, która rozłożyła mnie na łopatki. Moja genialna siostra wpisała na listę… weekendową wycieczkę w góry! Przepraszam bardzo, ale co z tego będzie miało roczne dziecko?! Swoją drogą, taka wycieczka to koszt około 1800 złotych na trzy osoby!
Czy kiedykolwiek słyszeliście o podobnym pomyśle?