Marzena Kipiel-Sztuka szerszemu gronu znana jest głównie z roli Halinki w “Świecie według Kiepskich”. Serial w telewizji emitowany jest od 1999 roku. 55-letnia aktorka oddała całe serce produkcji serialu i jest to jej główne źródło dochodu. W związku z tym, że plany zdjęciowe i występy w teatrach w czasie pandemii nie wyglądają tak jak kiedyś, aktorzy są zdani tylko na siebie. Dobrze, jeśli ma się oszczędności, ale co dalej? Jak żyć, gdy one się skończą? W takiej sytuacji jest Marzena Kipiel-Sztuka, która w rozmowie z serwisem fakt.pl mówi o swojej sytuacji.
Ciężka sytuacja Marzeny Kipiel-Sztuki
Aktorka w rozmowie z Faktem wyznała, że już nie ma oszczędności, za które żyła przez ostatnie pandemiczne miesiące. Jest przerażona tym, jak będą wyglądać kolejne i boi się, że szybko sytuacja na rynku nie wróci do normy. Podkreśla jednak, że nie chce korzystać z tzw. “chwilówek” i innych pożyczek:
Całe życie stroniłam od pożyczania. Boję się kredytów i chwilówek, bo można nieźle się zapętlić i narobić sobie długów, a odsetki same się przecież nie spłacą. Niejedna osoba przez takie historie zepsuła sobie życie
Za co aktorka będzie żyć?
W bardzo szczerym wywiadzie wyznała, że najprawdopodobniej pożyczy pieniądze od znajomych, na których zawsze mogła liczyć. Na pewno nie jest to dla niej łatwa sytuacja, biorąc dodatkowo pod uwagę fakt, że jest osobą publiczną:
Muszę rozejrzeć się po dobrych znajomych, którzy mam nadzieję mi pomogą i jak zgłoszę się w potrzebie, coś mi tam pożyczą. Uważam, że takie rozwiązania są najrozsądniejsze i najbezpieczniejsze
Czy jest szansa na poprawę sytuacji?
Marzena Kipiel-Sztuka wierzy, że po nowym roku wszystko się zmieni, ponieważ zaczynają się zdjęcia do kolejnych odcinków “Świata według Kiepskich”:
Po nowym roku wchodzimy na plan “Kiepskich”, więc powinno być wtedy lepiej, bo znowu coś zarobię. Nie mam pieniędzy, żeby wyprawiać nie wiadomo jakie święta. To trudny rok. Na szczęście z ostatnich pieniędzy zrobiłam zapasy karmy dla mojego psa Gienka. On jest ze mną na dobre i na złe.
