Diecezja zamojsko-lubaczowska otrzymała hojny prezent od premiera Mateusza Morawieckiego. Chodzi o ponad 2 mln zł. Były to pieniądze z rezerwy budżetowej, czyli na nagłe i ważne wydatki. Na co poszły w teorii, a na co w praktyce?
Aż 2,1 mln zł dostała od premiera Morawieckiego diecezja zamojsko-lubaczowska. Co istotne, te pieniądze pochodziły z rezerwy budżetu państwa. Choć diecezja dostała je w sierpniu, sprawa dopiero niedawno wyszła na jaw – rząd musiał pokazać Polakom sierpniowe i wrześniowe wydatki. Zaskakuje, na co przeznaczono środki, które powinny być naszym zabezpieczeniem w razie niespodziewanych kryzysów. Sprawę nagłośnił TVN24.