Pani Bożena z Torunia jest poważnie schorowaną i żyjącą z niewielkiej emerytury seniorką. Nie jest w stanie sama się utrzymać, dlatego zdecydowała się pozwać swoich synów, Romana i Janusza, o alimenty. Wiadomo, co mówili przed wymiarem sprawiedliwości. Jeden z nich odmówił płacenia matce jakichkolwiek alimentów.
O sprawie pani Bożeny z Torunia, która pozwała synów o alimenty, napisała “Gazeta Pomorska”. Czytamy, że sędzia Marek Szcześniak “bardzo dokładnie przeanalizował sytuację ekonomiczną wszystkich stron sprawy”.
Pani Bożenie z Torunia nie starczało na życie. Pozwała synów o alimenty
Emerytka domagała się alimentów w wysokości po 500 zł miesięcznie od każdego z synów. Właśnie tyle brakowało jej na spokojne życie. Pieniądze są jej potrzebne na leki, rehabilitacje, ale także specjalną dietę zaleconą przez lekarza.
Z pierwszym z synów, panem Romanem, udało się kobiecie zawrzeć ugodę. Wszystko najprawdopodobniej dzięki temu, że skromnie żyjąca seniorka wiele lat temu przepisała na niego mieszkanie. Przyjmując je, obiecał matce zapewnić dożywotnie mieszkanie i utrzymanie. Wiadomo, dlaczego je sprzedał.
Potrzebowałem gotówki
— miał tłumaczyć przed sądem.
Później przez jakiś czas, z matką i założoną przez siebie rodziną, mieszkał na działce ROD. Panu Romanowi udało się naprawić swoją sytuację finansową i obecnie pani Bożena mieszka w mieszkaniu jego żony. Mężczyzna będzie płacił jej alimenty w wysokości 500 zł/mies.
Co z pieniędzmi od drugiego syna?
Pani Bożena z Torunia pozwała synów o alimenty. Pan Janusz twierdził, że nie jest w stanie ich płacić. Sąd zdecydował inaczej
W przypadku pana Janusza potrzebny był wyrok sądu. Mężczyzna twierdził, że nie może pozwolić sobie na wspieranie matki comiesięcznym przelewem w wysokości 500 zł. Tłumaczył, że pracuje w firmie sprzątającej i mieszka w niewielkim mieszkaniu (33 mkw) razem z żoną rencistką oraz córką i wnuczką.
Wymiar sprawiedliwości wziął pod lupę sytuację finansową mężczyzny. Po skrupulatnej analizie zdecydował, że jest w stanie wygospodarować 250 zł/miesięcznie, czyli połowę kwoty, której domagała się pani Bożena.
Jak dostać alimenty od dzieci? Ile mogą wynosić?
Rodzic, który chce domagać się alimentów od dziecka, powinien wnieść do sądu pozew o ich ustalenie. Należy załączyć w nim informacje o swoich potrzebach i wydatkach.
Portal odpowiedziprawne.pl tłumaczy, że nie istnieją “przybliżone sumy czy widełki” wysokości alimentów dla rodziców. Po pierwsze, sąd bierze pod uwagę potrzeby rodzica, a po drugie, możliwości majątkowe i zarobkowe, osoby pozywającej o alimenty, a także jego dziecka lub dzieci.
Imiona bohaterów tekstu zostały zmienioe
