Nie milkną echa burzy, jaką wywołał w Polsce film Agnieszki Holland “Zielona granica”. Jednym z aktorów, którzy w nim występują, jest Maciej Stuhr. Jeszcze zanim produkcja weszła do kin, TVP wyemitowało fragmenty filmu, w których padają mocne słowa pod adresem rządu z ust postaci granej przez Stuhra. Teraz żona aktora ujawniła, że ich rodzina dostaje wiadomości, w których grożą im pobiciem.
Maciej Stuhr i jego żona Katarzyna byli mocno zaangażowani w pomoc uchodźcom podczas kryzysu na granicy polsko-białoruskiej. – To, co najbardziej mnie poruszyło, to historie ludzi, których tam spotkaliśmy, niezależnie od ich narodowości. Chociażby matkę z roczną dziewczynką w szpitalu, która ma zapalenie płuc. Zostały rozdzielone od reszty rodziny, która prawdopodobnie została przerzucona na Białoruś. Teraz ta matka nie wie, co ma zrobić, jak ich odnaleźć – relacjonował Stuhr. Aktor i jego żona przyjęli nawet pod swój dach uchodźczynię Marwę.
Maciej Stuhr zagrał w “Zielonej granicy” i musi odpierać ataki