Dwulatek połknął osiem igieł. Matka twierdzi, że była zajęta i nie zauważyła

Wystarczy chwila nieuwagi, by małe dziecko włożyło coś do buzi. To, co zrobił ten 2-letni chłopczyk jest jednak nieprawdopodobne — dziecko połknęło aż osiem igieł! Jego matka tłumaczyła się, że była zajęta i nie zauważyła. Jej syn trafił do szpitala, a lekarze zgłosili zdarzenie policji, ponieważ mają niepokojące przypuszczenia.

Sytuacja miała miejsce w Peru. Dziecko trafiło do szpitala w Tarapoto, gdzie lekarze podczas prześwietlenia z przerażeniem odkryli, że w brzuchu dziecka znajduje się osiem igieł.

Peru. Dwulatek połknął osiem igieł

Konieczne było usunięcie ciał obcych z organizmu dziecka. Dwie igły znajdowały się w otrzewnej po prawej stronie (błonie, która wyściela jamę brzuszną), trzy kolejne po lewej, jedna w ścianie brzucha, a dwie pozostałe utknęły między pęcherzem a odbytnicą.

“Wyciągnięcie ich trochę mnie kosztowało, ale zrobiliśmy to przy wsparciu Pana. Udało nam się nawet wydobyć te dolne” – przekazał w rozmowie z CEN chirurg Efrain Salazar Tito.

Po operacji chłopiec był na płynnej diecie, a lekarze zajęli się odbudową jelita cienkiego.

Władze podejrzewają, że dziecko jest zaniedbywane

Jak w ogóle doszło do tego, że dwuletnie dziecko połknęło aż osiem igieł? Tego lekarze również nie potrafili zrozumieć i zdecydowali się zgłosić incydent lokalnym władzom.

Matka chłopca, która wychowuje go samotnie, tłumaczyła, że do zdarzenia doszło w momencie, w którym ona była w pracy. Syna zabrała ze sobą, bo nie miała z kim go zostawić. Pracująca na farmie kobieta przekazała lekarzom, że nie zauważyła, że 2-latek coś połknął, bo była zajęta pracą.

Lekarze sądzą, że były to igły, dość spore zresztą, których używano do podawania zwierzętom różnych środków. Incydent i tłumaczenie matki zaniepokoiły ich do tego stopnia, że policja podjęła dochodzenie w tej sprawie.

Related Posts

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *