Martyna i Bartek zginęli dzień przed swoim ślubem. Żałobna czerń zamiast ślubnej bieli

Wszystko było już gotowe. Goście zaproszeni, suknia przyszykowana, obrączki czekały w gotowości. Ale los chciał inaczej. Zamiast ślubnej bieli była żałobna czerń. Na dzień przed ślubem 26-letnia Martyna i 32-letni Bartosz, wykładowca UAM, zginęli w koszmarnym wypadku pod Odolanowem. Kierowca ciężarówki, która wjechała w ich samochód, usłyszał właśnie wyrok.

1 września 2021 r. mieli stanąć na ślubnym kobiercu i wreszcie spełnić marzenie o założeniu rodziny. Uroczystość miała się odbyć w kościele pw. św. Anny w Niedźwiedziu Wlkp. koło Ostrzeszowa — w rodzinnych stronach Martyny. Właśnie tam dzień wcześniej jechali młodzi. Chcieli sprawdzić ostatnie przygotowania na sali weselnej, zobaczyć, czy wszystko jest dopięte na ostatni guzik…

Świeca. Narzeczeni zginęli w strasznym wypadku dzień przed ślubem

31 sierpnia Martyna i Bartek jechali drogą między Odolanowem a Świecą w powiecie ostrowskim. Srebrny peugeot nagle zjechał na pobocze, wpadł w poślizg i stanął w poprzek drogi. To właśnie wtedy w samochód uderzyła ciężarówka. Osobówka wpadła w pole kukurydzy.

— Ciężarówką kierował 48-letni mieszkaniec powiatu poznańskiego, natomiast samochodem osobowym podróżowali 32-letni mieszkaniec powiatu jarocińskiego i 26-letnia mieszkanka powiatu ostrzeszowskiego. Kierowca ciężarówki był trzeźwy, ale pobrano mu krew do dalszych badań — informowała tuż po tragedii Małgorzata Michaś, rzeczniczka prasowa policji w Ostrowie Wielkopolskim. Martyna i Bartek zginęli na miejscu.

Related Posts

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *