Dla Justyny Steczkowskiej ewidentnie czas stanął w miejscu. Bardzo dba o siebie i prezentuje się perfekcyjnie podczas koncertów oraz wydarzeń show-biznesowych. Ostatnio postanowiła w dość kontrowersyjny sposób zareklamować terminarz najbliższych koncertów i wrzuciła do sieci zdjęcie w… kusej bieliźnie. Wspomniała także o tym, że świętuje drugiego sierpnia 51. urodziny. Aż trudno w to uwierzyć!
Justyna Steczkowska opublikowała z okazji urodzin bardzo odważny kadr. Udostępniła na Instagramie fotografię, którą potwierdziła twierdzenie, że wiek to tylko liczba. Zaprezentowała się przed fanami w kusej, biało-czarnej bieliźnie i cieniutkim sweterku. Do tego załączyła opis, który bardzo uaktywnił internautów w komentarzach.
Justyna Steczkowska w mocno wyciętej bieliźnie
Justyna Steczkowska potrafi przyciągnąć uwagę niecodzienną stylizacją. Tym razem pokazała się internautom w samej bieliźnie. W opisie przekazała obserwatorom, że kończy drugiego sierpnia 51 lat. Nie do wiary!
Dziś są moje urodziny. Przeżyłam już pół wieku i jeden rok więcej. Kolejne “cudowne lata” przede mną. Cudowne, bo dojrzałe i pełne nowych wyzwań. To prawda, że życie zaczyna się po pięćdziesiątce, ale ja myślę, że moje na dobre rozkręci się w wieku lat 60. Ale zanim to nastąpi, to zapraszam na pełną koncertów jesień i przed telewizory
— podkreśliła Justyna Steczkowska.
View this post on Instagram
Fani w komentarzach pod postem nie szczędzili jej ciepłych słów i składali życzenia z okazji urodzin.
Justyna Steczkowska zdradziła, jaki jest jej ulubiony zabieg
Steczkowska dba o swój wizerunek i chętnie poddaje się zabiegom z zakresu medycyny estetycznej. W rozmowie z reporterką “Faktu” zdradziła, jaki jest jej ulubiony sposób na utrzymanie promiennej i nawilżonej cery.
Mezoterapię robię od 30. roku życia. I to jest najlepsze, co można zrobić dla swojej cery, żeby nie zmieniać rysów twarzy
—podkreśliła Justyna Steczkowska.
