Wielu turystów nie wyobraża sobie wakacji nad polskim morzem bez zjedzenia ryby. Dziennikarka “Faktu” wybrała się do legendarnej smażalni w Kołobrzegu. Taki dostała paragon za filet dorsza i pstrąga z pieca.
Ceny nad polskim morzem potrafią wzbudzać emocje w sieci. Media co chwilę donoszą o “paragonach grozy” znad Bałtyku. O tym, ile kosztuje ryba z frytkami i surówką w Mielnie napisał portal o2.pl. W barze, w którym się stołował, restauratorzy liczyli sobie po 149 zł/kg. Bohater artykułu, pan Kacper, zamówił wtedy trzy zestawy obiadowe ze smażonym dorszem. Jedna porcja ryby kosztowała w przedziale od 34 do 41 zł.
Jak na tym tle wypada Kołobrzeg?
Zamówiła rybę nad polskim morzem. Nie zgadniesz, ile to kosztowało