Najpierw w centrum Przemyśla (woj. podkarpackie) słychać było pisk opon, później krzyki przerażonych kobiet i potężny huk. Rozpędzony samochód osobowy jadący od strony mostu im. Orląt Przemyskich w kierunku ul. Sportowej, nagle wjechał na chodnik, na którym znajdowała się grupa kilku osób. Za kierownicą auta siedział 18-letni chłopak. Samochód wjechał prosto w ludzi!
Najpierw w centrum Przemyśla (woj. podkarpackie) słychać było pisk opon, później krzyki przerażonych kobiet i potężny huk. Rozpędzony samochód osobowy jadący od strony mostu im. Orląt Przemyskich w kierunku ul. Sportowej, nagle wjechał na chodnik, na którym znajdowała się grupa kilku osób. Za kierownicą auta siedział 18-letni chłopak. Samochód wjechał prosto w ludzi!
Na szczęście dla poszkodowanych, do tego groźnego wypadku doszło zaledwie o rzut kamieniem od Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej “PARAMEDYK”, który mieści się przy Jagiellońskiej. Medycy z tego centrum jako pierwsi rzucili się na pomoc poszkodowanym osobom. Niedługo później zjawiła się policja i zespoły ratownictwa medycznego.
Groźny wypadek w Przemyślu. Nastolatek rozjechał grupę kilku osób
W wypadku ucierpiało kilka osób. Dwie kobiety mają połamane nogi. Dwie kolejne osoby, kobieta i nastolatek, mogą mówić o dużym szczęściu. U nich skończyło się tylko na otarciach. Jak informuje przemysl.naszemiasto.pl, dwie karetki pogotowia zabrały do szpitala trzy poszkodowane kobiety. Osoby poszkodowane to obywatele Ukrainy.
— 18-letni mieszkaniec Przemyśla jadąc od strony mostu im. Orląt Przemyskich w kierunku ul. Jagiellońskiej, na łuku drogi nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, stracił panowanie nad pojazdem i wjechał na chodnik, doprowadzając do potrącenia grupy pieszych — poinformowała mł. asp. Joanna Golisz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu, na którą powołuje się przemysl.naszemiasto.pl.