Kiedy się urodziłem, moja matka była jeszcze bardzo młoda. Ona i mój ojciec poznali się w szkole, a po jej ukończeniu zaszła w ciążę.

Kiedy się urodziłem, moja matka była jeszcze bardzo młoda. Ona i mój ojciec poznali się w szkole, a po jej ukończeniu zaszła w ciążę. Rodzice mojej mamy byli przeciwni urodzeniu przez nią dziecka. Kazali jej dokonać aborcji. Chcieli, aby ich dziecko miało zupełnie inną przyszłość. Nie opiekowała się dzieckiem. Skończyła studia, dostała dobrą pracę, znalazła przystojnego i bogatego męża. Kiedy powiedziała rodzicom, że jest w ciąży, wyrzucili ją z domu.

Powiedzieli, że nigdy nie zaakceptują jej dziecka i zięcia. Moja matka była zrozpaczona. Ale jej trudna sytuacja się nie skończyła. Po moich narodzinach mój przybrany ojciec opuścił moją matkę: nie potrzebował ciężaru żony i dziecka. Powiedział, że nie jest gotowy na związek rodzinny i chce ułożyć sobie życie. Moja matka nigdy więcej go nie zobaczyła.

Moja matka była bardzo silną kobietą. Kiedy wszyscy ją porzucili, a ona została z małym dzieckiem w ramionach, nie poddała się, nie oddała mnie do sierocińca, ale wychowała dobrego syna. Miała szczęście:Znalazła pokój wynajmowany przez starszą emerytkę; babcia Lida pomogła matce i wpuściła ją do swojego mieszkania. Pomagała mamie w moim wychowaniu. Kiedy mama dużo pracowała, babcia Lida opiekowała się mną. Nie miała własnych dzieci, więc była szczęśliwa tylko wtedy, gdy moja mama i ja pojawialiśmy się w jej życiu.

Mama pracowała na dwa etaty, żeby nas utrzymać. Naprawdę chciała dać mi to, co najlepsze. Jestem bardzo wdzięczny mojej mamie za jej siłę i wychowanie. Gdyby nie ona, nie wiem, na kogo bym wyrosła. Moja matka zmarła, gdy miałem szesnaście lat. Była poważnie chora, a my nie mieliśmy pieniędzy na drogie leczenie. Rodzice mamy wzięli mnie pod opiekę, nie mieli innego wyjścia. Ale nie zamieszkałem z nimi. Od razu powiedziałem im, że są dla mnie nikim i nie będę z nimi mieszkał. Po śmierci matki postanowiłem, że zrobię wszystko, aby osiągnąć w życiu wszystko. Uczyłem się i pracowałem w tym samym czasie. Starałem się jak mogłem, aby coś osiągnąć. Ukończyłem studia i dostałem pracę w międzynarodowej firmie.

Lubiłem swoją pracę i byłem dobrze opłacany. Kiedy skończyłem dwadzieścia osiem lat, miałem własne mieszkanie w centrum miasta i spłacałem kredyt na nowy samochód. Pewnego dnia otrzymałem telefon od ojca. Byłem bardzo zaskoczony, nie spodziewałem się, że kiedykolwiek się odezwie. Poprosił mnie o spotkanie. Myślałem, że ojciec chce przeprosić za wszystkie lata swojej nieobecności.

Ale kiedy się spotkaliśmy, zaczął narzekać na swoje życie. Nawet nie powiedział, że jest mu przykro, że zostawił mnie i moją matkę, nie zapytał, gdzie jest moja matka i jak się czuje. Byłam na niego bardzo zła. Słuchałam, jak ciężkie jest jego życie, jak bardzo denerwuje go nowa żona.

Okazało się, że chciał mnie przeprosić za pieniądze, bo miał dużo kredytów. Słuchałem go w milczeniu; jedyną myślą, która nie opuszczała mnie podczas całej rozmowy było: „Czy ten człowiek naprawdę może być moim ojcem!”. Przez te wszystkie lata nigdy nawet nie zapytał o moją matkę ani o to, co u mnie słychać. Po prostu wstałam i poprosiłam go, żeby więcej mi nie przeszkadzał. Czułam się urażona, że moja matka spotkała takiego mężczyznę i że jest on moim biologicznym ojcem.

Related Posts

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *