Rodzice Artema w ogóle go nie planowali, nie chcieli trzeciego dziecka w rodzinie, więc od pierwszego dnia traktowali go chłodno. Co więcej, Artem urodził się przedwcześnie. Był małym i chudym dzieckiem. Rodzice chcieli nawet oddać go do sierocińca, ale miasto było małe, więc łatwo było o osy ze wszystkich stron.
Musieli zatrzymać dziecko. Artem szybko zaczął nabierać normalnego wzrostu i wagi, dobrze się rozwijał i był spokojny. Ale to wciąż nie wystarczało, by zdobyć miłość rodziców. W przedszkolu Artem zaczął pokazywać swoje dobre cechy.Chłopiec nie bił się, zachowywał się odpowiednio, a szczególnie lubił uczyć się czegoś nowego. Jako pierwszy z grupy nauczył się czytać.
Książki były ważne dla chłopca, więc rodzice się uspokoili. Zamiast drogich zabawek, których domagali się dwaj pierwsi synowie, kupowali Artemowi tanie książki. Jedyną osobą, która naprawdę kochała Artema, była jego babcia. Odwiedzała ich rzadko, kilka razy w roku. Ale w tym czasie zdołała całkowicie otoczyć miłością swojego najmłodszego wnuka. Artem z łatwością wstąpił na uniwersytet, a po ukończeniu studiów czekał już na prestiżową firmę.
W tym samym czasie wyprowadził się z domu rodziców, aby nie wprawiać ich w zakłopotanie.
Artem ożenił się, a kiedy urodziło się jego dziecko, babcia przekazała mu swoje mieszkanie. Jego bracia odnieśli mniejszy sukces. Sprzedali duże mieszkanie rodziców, kupili im tanią kawalerkę, a resztę pieniędzy podzielili między siebie.
Każdy żył własnym życiem, nie interesowali się rodzicami. A kiedy jego matka poważnie zachorowała i potrzebowała pieniędzy na operację, tylko Artem zgłosił się i zapłacił za leczenie w całości, a jego matka została uratowana. W tym czasie jego matka ze łzami w oczach przeprosiła syna za tak niesprawiedliwe traktowanie. Najważniejsze jest to, że teraz Artem i jego rodzice w końcu zaczęli się normalnie komunikować.