— W rejonie ściany XXVI zasłabł jeden z górników. Mimo podjętej szybkiej akcji reanimacyjnej mężczyzny nie udało się uratować. Na miejsce przybył lekarz, który stwierdził zgon pracownika — przekazał Polskiej Agencji Prasowej rzecznik JSW Tomasz Siemieniec.
Zmarły górnik pracował w kopalni od 10 lat. Przyczyny i okoliczności jego śmierci badają służby BHP kopalni oraz inspektorzy Okręgowego Urzędu Górniczego w Rybniku. Obecnie wszystko wskazuje na to, że zgon nastąpił z przyczyn naturalnych.
Związek zawodowy pożegnał zmarłego górnika. “Zjechał na ostatnią szychtę na dole….”
O śmierci 41-letniego górnika w swoich mediach społecznościowych poinformował NSZZ “Solidarność” KWK “Knurów-Szczygłowice”.
Z wielkim żalem informujemy, że odszedł od nas nasz członek Rafał Polnik. Dziś zjechał na ostatnią szychtę na dole….
—czytamy w poście na Facebooku.
Związek zawodowy “Solidarność” złożył też kondolencje rodzinie i najbliższym Rafała Polnika. “Pamięć o nim na zawsze pozostanie z nami” — dodano.
Tragiczny bilans. W polskim przemyśle wydobywczym w tym roku zginęło 7 górników
Od początku tego roku w polskim przemyśle wydobywczym zginęło 7 górników (w tym 4 w kopalniach węgla kamiennego), a 4 odniosło ciężkie obrażenia (w tym 1 w kwk) — wynika z danych Wyższego Urzędu Górniczego (WUG) w Katowicach.
Spośród czterech tegorocznych ofiar śmiertelnych wypadków w kopalniach węgla kamiennego trzy osoby to pracownicy firm zewnętrznych, świadczących usługi na rzecz kopalń.
W Jastrzębskiej Spółce Węglowej w tym roku doszło do jednego wypadku śmiertelnego. 18 czerwca w kopalni Zofiówka pracownik firmy zewnętrznej podczas prac remontowych wieży szybowej spadł w głąb szybu.
