Wiele osób boryka się z problemem budowania na granicy działek, dlatego postanowiliśmy podzielić się rozwiązaniem tego problemu. Każdy wie, że nie wolno budować na granicy i trzeba się cofnąć przynajmniej o metr, gdy buduje się coś na swojej działce, zwłaszcza gdy buduje się dom. I tak nasz sąsiad wybudował dwupiętrową dobudówkę do swojego domu i zrobił to na granicy naszych działek.
Na początku nie martwiliśmy się tym zbytnio, dopóki nie zaczął budować strychu na tej dobudówce z oknem na naszej działce. Samo okno bardzo nas zdenerwowało.
Kiedy zdaliśmy sobie sprawę z tego, co zamierza zrobić, postanowiliśmy najpierw porozmawiać z naszym sąsiadem, ale powiedział nam, że ma już wszystko zaplanowane i nie zamierza zmieniać projektu domu tylko dlatego, że nie podoba nam się okno, które wychodzi na naszą działkę.
Następnie udaliśmy się do władz lokalnych, gdzie powiedziano nam, że sąsiad rzeczywiście łamie prawo, ale nie możemy nic z tym zrobić, ponieważ i tak nie usunie dobudówki.
Nawet jeśli pozwiemy go do sądu i oczywiście wygramy, to i tak nie przyniesie to żadnego skutku, ponieważ sąsiadowi nie grożą żadne kary za niezastosowanie się do decyzji sądu.
Zbudowaliśmy małą szopę obok dobudówki sąsiada i postanowiliśmy ją trochę przebudować, a mianowicie podwyższyć i zbudować dach w taki sposób, aby zasłaniał okno domu sąsiada. No i proszę: Ale zanim zaczęliśmy przeróbki, ostrzegliśmy naszego sąsiada, że zamierzamy zbudować wysoki dach, który zasłoni widok z jego okna.
Nawiasem mówiąc, nasza szopa jest zbudowana zgodnie ze wszystkimi zasadami i cofnęliśmy się o wymaganą odległość od granicy, kiedy ją budowaliśmy, mimo że nie jest to konstrukcja kapitałowa. Tak wygląda teraz i jesteśmy zadowoleni z efektu końcowego.
