Babcia przyszła poznać adoptowane dziecko swojej córki, ale kiedy zobaczyła twarz wnuczki, zaniemówiła

Hanna i Andrii nie mogli mieć dzieci, więc postanowili wziąć dziecko z sierocińca. Wybór zajął im dużo czasu. Zdecydowali się na 6-letnią dziewczynkę. Miała na imię Ksenia.

Byli bardzo zaskoczeni, ale dziewczynka była bardzo podobna do Anny. Zdecydowano więc, że chcą adoptować Ksenię. Dziewczynka powoli przyzwyczajała się do rodziny.

Anna i Andrey byli bardzo szczęśliwi, że mają dziecko w swojej rodzinie. Otoczyli ją troską, aby mogła poczuć miłość rodziny. Minęło trochę czasu i matka Anny, Olga Nikołajewna, przyjechała do niej z innego miasta.

Od kilku lat mieszkała z dala od córki z powodu pracy. Kiedy Anna przedstawiła Olgę Nikołajewnę swojej wnuczce, ta nagle zbladła. Spojrzała na Ksenię z przerażeniem i powtórzyła: „Ksenia …. Ksenia…

– Mamo, co się stało? Skąd ją wzięłaś? – Z sierocińca. Mówiłam ci… Nagle Olha zaczęła płakać i opowiedziała wszystko Annie. Okazało się, że gdy wyjeżdżała w delegację, spotykała się z kimś. To był poważny związek.

Zaszła jednak w ciążę i urodziła dziewczynkę. Wstydziła się tego, że jest niezamężna i ma dziecko w wieku 40 lat. Z tego powodu postanowiła oddać ją do sierocińca. Anna spojrzała na matkę z przerażeniem i nie mogła nic powiedzieć. Wtedy Andrij powiedział: „To nasza córka!

Nie oddamy ci jej. I nie powiesz jej o tym. Przynajmniej dopóki nie będzie dorosła”. »Dobrze, tak trzeba zrobić« – zgodziła się Olga Nikołajewna. »Mogę czasem do niej przychodzić?« »Możesz« – zgodził się Andriej.

Related Posts

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *