Na początku roku w wywiadzie dla “Polityki” Marek Kondrat (72 l.) opowiadał, że prawdopodobnie sprzeda dom w Hiszpanii, bo dziecko trzyma go w Polsce. I faktycznie w ciepły czerwcowy dzień, aktora wraz z rodziną można było spotkać nad polskim morzem. Wyglądał na niezwykle zadowolonego.
— Dziecko, które dziś rozdaje karty, trzyma nas w Polsce. Helenka ma swoje zajęcia, które coraz bardziej się rozrastają—opowiadał Marek Kondrat w styczniu tego roku.
Aktor dodał też, że w Hiszpanii, gdzie kilka lat temu kupił dom, bywa ledwie dwa razy do roku. Jak się teraz okazuje, aktor nie spędza tam nawet lata, bo w czerwcu wraz z żoną Antoniną (35 l.) i córką Helenką zawitał do Sopotu.
W ciepły czerwcowy dzień sławny aktor niespiesznie spacerował z rodziną nad morzem. Odwiedzili też jedną z restauracji. Marek Kondrat sprawiał wrażenie usatysfakcjonowanego taką formą relaksu, a żona nie szczędziła mu czułych gestów.
Żona Marka Kondrata rozwija biznes w Polsce
Sporo zajęć w Polsce ma też żona aktora. Antonina Kondrat długo zajmowała się promocją biznesu winiarskiego męża Marka Kondrata i opieką nad ich córką Helenką. Na wiosnę 2023 roku postanowiła jednak zabłysnąć na firmamencie modowym i wystartowała z własną linię jednorozmiarowych, kimon. Cena jednego takiego stroju, zwłaszcza w czasach galopującej inflacji, powala, bo wynosi ponad tysiąc złotych.
O swoich modowych pracach żona Marka Kondrata opowiedziała w “Fashion magazine”. – Jedna forma inspirowana jest japońskim kimono, przeinterpretowana przeze mnie. Uniwersalny rozmiar i płeć, w bardzo wielu wariantach: od ocieplanych zimowych płaszczy, przez trencze i marynarki, po zwiewne, jedwabne żakieto-sukienki. Różnią się tylko długością, krój zawsze pozostaje taki sam – tłumaczyła ciut zawile w wywiadzie dla “Fashion Magazine”.